Bytom miastem powiatowym? Tak stwierdził Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry. - Obrażał się nie będę – śmieje się burmistrz Jacek Sauter.
Na ostatniej sesji rady miejskiej w Zielonej Górze (1. czerwca) prezydent Janusz Kubicki mówił o kierunku, w którym miasto powinno iść. Chciał utworzenia Zielonogórskiego Obszaru Metropolitalnego. - Nie o to chodzi, aby Zielona Góra została miastem powiatowym jak Bytom Odrzański. Powinna równać do polskich metropolii. Jeśli ktoś jest temu przeciwny, działa na szkodę miasta - zaznaczył prezydent.
Po tej pomyłce, bo Bytom nie jest miastem powiatowym, na prezydenta wylano w mediach trochę negatywnych komentarzy. Jacka Sautera, burmistrza 4-tysięcznego Bytomia ta pomyłka cieszy. - Nie wiem czy prezydent Kubicki się przejęzyczył czy to wynikało z jego niewiedzy, ale mnie osobiście cieszy to, że gdzieś ten Bytom mu z tyłu głowy siedzi – mówi J. Sauter. W jego ocenie ta wypowiedź to efekt tego, że o gminie której szefuje, mówi się nie tylko w kontekście województwa, ale także kraju. Głośne były m.in. relacje telewizyjne stacji ogólnopolskich o tym, że burmistrz nie odśnieża zimą dróg. - W województwie są 82 gminy a Kubicki wymienił właśnie nas. Czyli udało nam się zaistnieć w świadomości innych, większych od nas. To nasz sukces – uważa J. Sauter.
Mariusz Pojnar
Tygodnik Krąg
|