Wszystkie dzieci z gminy do 13. lat dostaną paczkę od św. Mikołaja. Wystarczy żeby przyszły na bytomski rynek!
Świąteczne spotkanie rozpocznie się na rynku o godz. 15.30 w poniedziałek 6 grudnia. Wielka choinka już stoi, a na sam początek zostanie uroczyście zaświecona w obecności dzieci. - A tuż po tym, gdy choinka rozbłyśnie, będzie krótki program artystyczny, a potem razem zaczekamy na świętego Mikołaja – zapowiada burmistrz Jacek Sauter. Jak zapewnia, już napisał list do św. Mikołaja, a ten obiecał, że pojawi się tego dnia i to z prezentami dla wszystkich dzieci w wieku do 13 lat (od maluchów do uczniów klas VI szkół podstawowych).
Sponsorami tych prezentów są firmy i mieszkańcy. Kto dokładnie będzie można przeczytać na bombkach zawieszonych na świątecznej choince.
- W zeszłym roku, dziękując sponsorom za pomoc, mówiłem o trzylatku, który za sobą ciągnął po ziemi reklamówkę z prezentami, mówiąc do mamy: „Mamuś, to jest najpiękniejszy dzień w moim życiu”. W tym roku mieliśmy z powodów finansowych do wyboru albo fajerwerki na Sylwestra, albo paczki na Mikołaja. Wybraliśmy paczki, bo chcemy dzieciakom sprawić trochę radości – wyjaśnia burmistrz.
(kris)
Tygodnik Krąg |
W sobotę piłkarze Odry i oldboje klubu rozegrali mecz charytatywny, którego dochód został przeznaczony na leczenie Oliwki Lamch.
4-letnia Oliwia mieszka w Stalowej Woli. Na początku roku lekarze wykryli u niej guza pnia mózgu. Jedyną szansą dla niej jest kosztowne leczenie poza granicami kraju. Problem w tym, że koszt takiej operacji to 100 tysięcy euro. Na razie rodzinie udało się uzbierać połowę tej kwoty.
W akcję pomocy dziewczynce włączyli się mieszkańcy Bytomia Odrzańskiego, bo ojciec dziewczynki pochodzi właśnie stamtąd a Oliwka ma w Bytomiu wielu krewnych.
|
Więcej…
|

Trzeba było dostawiać krzeseł, tylu widzów przyszło oglądać wystawę miejscowej malarki Renaty Brzozowskiej. Wernisaż bytomskiej artystki odbył się w czwartek 18 listopada. Na imprezę przyszło około 70 osób, nie tylko z Bytomia Odrzańskiego. Zachwyt i zaskoczenie, tak najkrócej i najtrafniej można opisać reakcje gości wchodzących do galerii „Pod regałem” mieszczącej się w bibliotece publicznej. |
Więcej…
|
Nasz redakcyjny kolega Krzysztof Koziołek i bohater jego powieści Andrzej Sokół mają zagorzałych wielbicieli wśród czytelników w Bytomiu Odrzańskim. Można się było o tym przekonać podczas spotkania autorskiego K. Koziołka w Bibliotece Publicznej w Bytomiu Odrzańskim. Publiczność gorąco przyjęła „Miecz zdrady”, trzecią już książkę nowosolskiego pisarza. - Niektórzy czekali z niecierpliwością na możliwość zadania pytań autorowi. Czytelnikom bardzo spodobał się lokalny koloryt w powieści – mówi Janina Czechanowska, dyrektorka biblioteki.
Skąd taki entuzjazm wśród czetników z Bytomia? Otóż w bibliotece prężnie działa Dyskusyjny Klub Książki, który podczas swoich spotkań omówił już dwa kryminały K. Koziołka, a teraz przymierza się już do „Miecza zdrady”.
(ark)
Tygodnik Krąg |
Były odznaczenia, gratulacje i obietnice wieloletniej współpracy. Strażacy z dwóch krajów świętowali 10-lecie partnerstwa.
Strażacy z Bytomia Odrzańskiego i niemieckiego Pössneck (Niemcy) działają razem od dekady. Wymieniają się doświadczeniami i poglądami, jeżdżą też na wspólne szkolenia. – Przez ten czas zaliczyliśmy kilkadziesiąt obozów, zarówno w Polsce, jak i w Niemczech. Oprócz nas, strażaków, ze współpracy korzysta też bytomska młodzież, która wyjeżdża co roku na takie obozy – zaznacza komendant miejscowej OSP Jarosław Intek.
Uroczysty jubileusz współpracy świętowano w bytomskim ratuszu. Była mowa o dalszej współpracy, padły obietnice, że kolejne lata będą równie owocne. Wspólna praca ma też swój finansowy wymiar: strażacy z Niemiec w ciągu 10 lat przekazali bytomskiej jednostce sprzęt wartości kilkudziesięciu tysięcy złotych. - Dla nas to bardzo dużo – podkreśla J. Intek. |
Więcej…
|
Już 70 tysięcy metrów sześciennych piasku usypali wykonawcy wału mającego ochronić miasto przed powodzią. Jeżeli aura pozwoli, będą też pracować zimą. - Przychodzę tutaj niemal codziennie, żeby zobaczyć, jak idą prace. Jak wał będzie gotowy, to już się przestaniemy bać za każdym razem, gdy woda w rzece przybiera - mówi mieszkaniec jednego z domów przy ul. Poprzecznej. To właśnie ten rejon miasta, obok stadionu, ogródków działkowych i oczyszczalni ścieków, jest najbardziej zagrożony zalaniem. |
Więcej…
|

Mieszkańcy ul. Sucharskiego od lat walczą o budowę drogi, bo obecna to istny tor przeszkód. Nawet zaproponowali władzom gminy, że pomogą przy pracach.W sprawie budowy drogi mieszkańcy chodzą już od 12 lat i można śmiało powiedzieć, że wychodzili już przysłowiową ścieżkę do ratusza. Sęk w tym, że po takiej wychodzonej ścieżce prawdziwym samochodem przejechać się nie da...
|
Więcej…
|

- Idę na żywioł i biorę to, co jest. Życie tak zaskakuje, że lepiej popłynąć na tej fali, niż planować... - mówi bytomska malarka Renata Brzozowska.
Niewielu mieszkańców Bytomia Odrzańskiego wie, że w jednym z domków, w pracowni na piętrze dniami i nocami swoje obrazy maluje Renata Brzozowska. - Ci najbliżsi sąsiedzi to może wiedzą, ale ci dalsi to już pewnie nie. Zresztą, zbyt wiele okazji do poznania się to nie ma, bo albo siedzę w pracowni, albo jeżdżę z obrazami po świecie – śmieje się R. Brzozowska. Wkrótce taka okazja będzie. 19 listopada w bytomskiej bibliotece odbędzie się wernisaż jej wystawy.
|
Więcej…
|
3 mln zł – tyle pochłonie remont i rozbudowa remizy. Koszty są znane, ale wciąż nie wiadomo, skąd gmina weźmie takie pieniądze na inwestycję. - Zarząd Województwa Lubuskiego poinformował, że wkrótce ogłosi dodatkowy konkurs w dziedzinie „ochrona środowiska”. Jednak nie wiadomo jeszcze, czy takie projekty jak nasz, będzie można tam zgłaszać – podkreśla burmistrz Jacek Sauter. Jeśli się okaże, że tak, to gmina zleci przygotowanie tzw. wykonalności projektu, co będzie kosztować 10-20 tys. zł, a potem zgłosi swój wniosek. - Jeśli jednak teraz nie będzie można wnioskować o takie inwestycje, to poczekamy na inną najbliższą okazję – dodaje burmistrz.
(kris)
Tygodnik Krąg |
Będą się uczyć pływać motorówką i ciąć drewno. Kto? Ogniowcy.
Do Europejskiego Funduszu Społecznego w naszym regionie wpłynęło łącznie 150 wniosków, z czego jedynie 40 zostało ocenionych pozytywnie. Najlepsze okazały się projekty złożone przez bytomskich strażaków. Pierwszy, „Z ogniem i wodą za pan brat”, pozwoli na przeprowadzenie kursów przygotowujących do pływania łodzią motorową. Drugi, „Z ogniem i drzewem za ban brat”, to inicjatywa edukacyjna, która nauczy techniki i obsługi pilarek spalinowych.
- Napisanie projektów było odpowiedzią na potrzeby bytomskich wodniaków i strażaków. Dzięki temu, że nasze projekty wygrały, przeprowadzimy kursy, które będą przydatne nie tylko w pracy, ale też w życiu codziennym. Koszt jednego takiego kursu to 1000 zł za osobę - mówi Jarosław Intek, komendant OSP. Oba projekty są warte łącznie 100 tys. zł.
(and)
Tygodnik Krąg |
|
|