Trzeci rok z rzędu gmina prosi wszystkich mieszkańców, by „jeden procent” przekazywali na rzecz lokalnych organizacji. 
W tym roku, jak i w ubiegłym, do każdego domu w gminie trafiły pisma z prośbą o przekazywanie „jednego procenta” na stowarzyszenia i organizacje pozarządowe działające w Bytomiu Odrzańskim. - Powtarzamy tą akcję, bo efekt ubiegłorocznej był imponujący: Kwota jaką udało nam się pozyskać wzrosła o 31 procent - podkreśla burmistrz Jacek Sauter. W 2008 r. na konta wpłynęło 14.793 zł, a rok temu już 21.437,60 zł.

Gdyby wszyscy mieszkańcy gminy podzielili się procentem, razem uzbieraliby ponad 200 tys. zł. - Przyjmując optymistyczny wariant, że choćby połowa się zdecydowała to zrobić, to nasze bytomski organizacje dostałyby 100 tys. zł, to byłby ogromny zastrzyk finansowy, a także potwierdzenie, że cenimy działalność ludzi, którzy w nich pracują – dodaje burmistrz. Jego zdaniem takie lokalne patrzenie na „jeden procent” ma też wpływ na budowanie tożsamości danej społeczności. - Bo przecież daję moje pieniądze organizacji, z której działalności korzystam ja, moja rodzina, czy sąsiedzi – zauważa J. Sauter.
Pieniądze można przekazywać czterem bytomskim organizacjom pożytku publicznego: Stowarzyszeniu Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych „Przystań”, Miejskiemu Klubowi Sportowemu „Odra”, Stowarzyszeniu Przyjaciół Bytomia Odrzańskiego i miejscowej jednostce OSP.
(kris)

Tygodnik Krąg