To połączenie jest oknem na świat – mówi Waldemar Sługocki, wiceminister rozwoju regionalnego, który promował akcję „Odrzanka”.

„Odrzanka” to linia kolejowa Międzylesie – Wrocław – Zielona Góra – Kostrzyn – Szczecin. Dla województwa lubuskiego, a więc także dla powiatu nowosolskiego, ma strategiczne znaczenie. Jest jednak zaniedbana. Jej obecny stan uniemożliwia właściwe wykorzystanie. To poważny problem. Niektórym fragmentom linii kolejowej grozi nawet wyłączenie z użytkowania.

Dlatego zorganizowano specjalną akcję, której celem jest remont linii. Ma on przywrócić dawną użyteczność „Odrzanki” na odcinku Wrocław – Szczecin.

W ramach akcji od 29 września do 1 października zorganizowano wycieczkę rowerową szlakiem Nadodrzańskiej Magistrali Kolejowej na odcinku od Bytomia Odrzańskiego do Kostrzyna nad Odrą. W czwartek rowerzyści ruszyli w trasę z Bytomia Odrzańskiego. Na rower wsiadł również Waldemar Sługocki, wiceminister ministerstwa rozwoju regionalnego. - To połączenie jest tak naprawdę oknem na świat, bo prowadzi aż do portu w Świnoujściu – mówił na bytomskim dworcu kolejowym wiceminister Sługocki. - Zależy mi na tym, aby szlak został odpowiednio zmodernizowany, bo jest ważnym elementem komunikacyjnym nie tylko dla ludzi, ale też dla transportu.

W. Sługocki chwalił to, jak wygląda bytomski dworzec kolejowy. - Jest bardzo piękny, jeden z ładniejszych na których ostatnio byłem – powiedział wiceminister, po czym podszedł do kasy biletowej.

- Czy kupuje pan bilet do Sejmu – zapytał dziennikarz TK.

- Szczerze, nie. Od wielu polityków odróżniam się tym, że nie tylko obiecuję, ale mam konkretny program który, jeżeli zostanę wybrany, będę realizował.  W tym programie jest m.in. przywrócenie Odrzanki, pomoc samorządom w pozyskiwaniu pieniędzy unijnych, poprawa sytuacji w edukacji – wyliczał W. Sługocki. Na koniec dodał: - Proszę mnie z tego rozliczyć za cztery lata...

Mariusz Pojnar