
Gmina ma gotowy projekt III etapu rozbudowy portu. - Idziemy dalej tą drogą, żeby zrobić port z klasą – mówi burmistrz Jacek Sauter.
W lipcu z wielką pompą (także z nieba) otwarto port w Bytomiu Odrzańskim. Już dziś jest to miejsce niezwykle urokliwe, ale jak się dowiedzieliśmy, są plany, by stało się miejscem jeszcze bardziej atrakcyjnym nie tylko dla turystów, ale także dla środowisk wodniackich, które chciałyby z tego miejsca korzystać. Okazuje się, że jest już gotowa koncepcja dotycząca rozbudowy pomostu cumowniczego w porcie oraz budowy hangaru, który według planu miałby mieć 10 metrów długości i 3 szerokości. Takiego zadaszonego miejsca dziś bytomskim wodniakom na pewno brakuje.
Oprócz tego w ramach tej koncepcji miałyby zostać podniesione dalby cumownicze, by nie trzeba było ich wypinać przy każdej większej wodzie, tak jak to było choćby podczas powodzi w 2012 roku. Koncepcja zakłada także wybudowanie slipu z wyciągarką do łodzi. Całość obiektu według koncepcja zostałaby ogrodzona. Są także plany, by w porcie powstał budynek podobny do nowosolskiej przystani kajakowej, z pełną sanitarką oraz kilkoma pokojami gościnnymi. - Chcemy zrobić prot z klasą i kontynuować podjęte w przeszłości działania ożywienia Odry. Żeby to się kiedyś mogło udać, trzeba dalej inwestować w infrastrukturę – mówi burmistrz Jacek Sauter.
Jak zaznacza, wszystko to jest na razie koncepcją, pieniądze na wymienione działania gmina będzie się starała pozyskać z kolejnego rozdania środków unijnych, ale to dopiero w latach 2014-2020.
Przypomnijmy, że Bytom Odrzański to gmina, która uczestniczy w programie „Odra dla turystów 2014”. To realizowany od kilku lat wspólny projekt siedmiu gmin (Nowej Soli, właśnie Bytomia Odrzańskiego, Sulechowa, Krosna Odrzańskiego, Słubic, Kostrzyna Odrzańskiego i gminy Górzyca), który ma udowodnić, że Odra ma duży potencjał turystyczny.
Projekt objął rozbudowę dwóch portów w naszym powiecie - w Nowej Soli i Bytomiu Odrzańskim.
W ramach tego projektu są także budowane statki – Nimfa i Laguna - które już w połowie roku mają pływać po Odrze.
Przypomnijmy również, że od roku mieszkańcy Bytomia, ale także osoby odwiedzające tę miejscowość mogą korzystać z pięknego mola widokowego.
J. Sauter rozmarza się: - Kiedyś przypływało do Bytomia kilkadziesiąt statków dziennie. Wierzę, że uda się za jakiś czas, pewnie długi albo bardzo długi, doprowadzić do sytuacji, żeby na Odrze działo się tyle, co wtedy...
Mariusz Pojnar
Tygodnik Krąg
|