Trenerem na Orliku został Mariusz Wawrów, na co dzień trener bytomskiej Odry. Gmina szykuje też nowość w postaci uruchamiania oświetlenia boiska przy pomocy... sms-a. 
Trener na Orliku jest zatrudniony od 1 marca. - Postanowiliśmy skorzystać z rządowego programu dofinansowania etatu opiekuna kompleksu sportowego. Państwo daje 1 tys. zł przez dziewięć miesięcy w roku, od marca do listopada, pod warunkiem, że drugie tyle dołoży gmina – tłumaczy burmistrz Jacek Sauter.

Opiekunem bytomskiego Orlika został trener „Odry” Mariusz Wawrów. Na „wkład własny” złożyły się gmina i klub. - Trener będzie prowadził zajęcia dla zawodników w kilku grupach wiekowych. W pozostałych godzinach kompleks będzie otwarty dla mieszkańców – zapowiada burmistrz.
Gmina chce też zmniejszyć koszty związane z oświetleniem boisk ze sztuczną nawierzchnią. Teraz wszystkie jupitery świecą się od zmierzchu do 22.00, bez względu na to, czy ktoś korzysta z obiektu, czy nie. - Chcemy to zmienić, by dwa jupitery świeciły dla bezpieczeństwa przez całą noc, natomiast pozostałe będą włączane tylko na czas użytkowania – tłumaczy J. Sauter. W tym celu gmina chce kupić specjalne urządzenie, które będzie zawiadywało oświetleniem. Mieszkańcy będą je mogli włączyć... sms-em (jego koszt będzie niewielki). Najpierw urządzenie trafi na boisko przy dużej szkole, a gdy się sprawdzi, także przy małej.
(kris)

Tygodnik Krag