Do zdarzenia doszło 21 lutego. Sprawcami wybuchu są sami uczniowie, którzy wyprodukowali „bombę wodorową”. Po umieszczeniu jej w płomieniu palnika o temperaturze 1300 stopni Celsjusza z wielkim hukiem zakończyła przygodę z chemią w murach bytomskiej szkoły... Ufff!

 Na szczęście to była tylko nietypowa lekcja tego przedmiotu, którą 21 lutego w bytomskiej szkole przeprowadzili pracownicy Centrum Chemii w Małej Skali, które działa przy Wydziale Chemii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu i obejmuje opieką naukowo-dydaktyczną szkoły zainteresowane współpracą. - Celem tej działalności jest popularyzacja wśród dzieci i młodzieży zainteresowania chemią, co jest realizowane m. in. poprzez wyjazdy do szkół i przeprowadzanie w nich warsztatów z zastosowaniem techniki chemii w małej skali, często określanej jako mikrochemia – informuje Renata Piasecka, nauczycielka chemii w Zespole Szkół. Żeby jak najlepiej wykorzystać obecność chemików z Torunia, zorganizowano w szkole Dzień Chemii.  Na początku odbyły się zajęcia laboratoryjne w mniejszych grupach, podczas których uczniowie wykonywali interesujące doświadczenia: badali przewodnictwo elektryczne wody, palność i wybuchowość niektórych gazów, a także żrące właściwości substancji chemicznych, które bez trudu można znaleźć w wielu domach pod postacią chociażby środków do czyszczenia lub udrażniania rur kanalizacyjnych. - W drugiej części zajęć odbył się wspólny dla wszystkich uczestników pokaz efektownych eksperymentów. Uczniowie mogli obserwować płomienie na stole, a nawet na dłoniach swoich kolegów, one jednak nie spaliły ani blatu, ani ludzkiej skóry .

Tydzień później,  28 lutego w Zespole Szkół pojawiła się z kolei drużyna Wojów Słowiańskich z Torunia, która zaprezentowała spektakl historyczny pt. „Od Mieszka I do Bolesława Krzywoustego, czyli podróż przez Polskę pierwszych Piastów”. - Żywa lekcja historii pozwoliła uczniom klas V i VI wzbogacić wiedzę o informacje dotyczące kultury duchowej, materialnej, życia dawnych Słowian, pobudzić wyobraźnię młodego widza – informuje historyczka Jolanta Fudali. Uczniowie czynnie brali udział w pokazie, wraz z aktorami uczestniczyli w walkach wojów średniowiecznych, wcielali się  w postacie historyczne m. in. wojów Mieszka I, rozwiązywali zagadki historyczne. Widzowie mieli również możliwość bezpośredniego kontaktu z replikami przedmiotów używanych w „w Polsce pierwszych Piastów”.

Po takich lekcjach już chyba nikt nie powie, że szkoła jest nudna...

Mariusz Pojnar

Tygodnik Krąg