Bytom w Monopoly? To dobry sposób na promocję Drukuj

 Z inicjatywy jednego z mieszkańców miasto ubiega się o tzw. „dziką kartę”, poprzez którą można trafić do gry planszowej Monopoly. W bitwie o miejsce na słynnej planszówce biorą udział również Kożuchów i Nowa Sól. 
„Monopoly” znają chyba wszyscy. Jedna z najsłynniejszych gier planszowych na świecie  polega na zdobywaniu i zarządzaniu nieruchomościami. Planszówka zebrała do tej pory ponad 500 milionów fanów na całym świecie. Obecnie powstaje polska wersja tej gry, a w internecie trwa głosowanie nad wyborem miast, które mają się znaleźć na planszy. Szansę ma na to 20 z 60 głównych miast z największą liczbą głosów oraz dwa mniejsze miast lub miasteczka z „dziką kartą”. 

To patriotyzm lokalny...

Na stronę www.monopoly.pl swoje miasto rodzinne zarejestrował młody bytomianin Paweł Stoczko. - O konkursie dowiedziałem się z radia. Odszukałem go na Facebooku i tak właśnie znalazłem się na na polskiej stornie „Monopoly”– opowiada chłopak. 
Konkurencja jest duża, bo dzikie karty są tylko dwie. Zarejestrowanych jest ponad 1800 miast i miasteczek z całej Polski. - Pomyślałem, że fajnie byłoby gdyby nasza mała miejscowość mogła być jeszcze bardziej rozpoznawalna. Teraz staram się namawiać jak największą liczbę znajomych osób w moim mieście jaki również innych spoza Bytomia, którzy sympatyzują z miastem, żeby wzięli udział w tej zabawie – mówi P. Stoczko. 
Burmistrz Bytomia Odrzańskiego Jacek Sauter uważa, że już samo zgłoszenie miasta do głosowania jest dobrym pomysłem: - Ja się z tego cieszę, bo to kolejny element patriotyzmu lokalnego. Ale powiedzmy sobie szczerze, szanse na to, żeby wejść do gry, są znikome – ocenia J. Sauter. 

…i lepsza sprawa niż pocztówki

P. Stoczko mówi, że te szanse mogłyby wzrosnąć gdyby wykorzystać do tego miejski system powiadamiania esemesowego, który działa od połowy lutego.- Dzięki niemu do wszystkich zarejestrowanych osób mogłyby trafić informacje z zachętą do głosowania. Gdyby dzięki temu, wspólnymi siłami udało się osiągnąć cel byłaby to bardzo dobra promocja dla miasta – zaznacza P. Stoczko.
J. Sauter: - Jeżeli tylko się do mnie zgłosi, bo czasu do końca głosowania zostało niewiele, to na pewno może na nas liczyć.
Burmistrz dodaje, że przy tego typu konkursach jak „Monopoly” można zyskać więcej niż przez jakiekolwiek materiały promocyjne o mieście: - Warto się zastanowić, czy nie byłoby sensowne, żeby środki na tego typu inicjatywy zapisywać w budżecie gdzie i tak są przewidziane pieniądze na promocje. Coś takiego jak przykład z „Monopoly” pokazuje, że to lepsza promocja niż np. sprzedaż pocztówek czy rozdawanie folderów promocyjnych – zaznacza J. Sauter.   
W głosowaniu Bytom jest na niezłym 124. miejscu (stan na 3 marca – red). Biorą w nim udział także inne miejscowości z powiatu. Nowa Sól jest na 40. miejscu a Kożuchów na 166. miejscu. 
Głosowanie potrwa do 20 marca. 
Mariusz Pojnar

Tygodnik Krąg